Koba ma już 18 lat, bierze udział w projekcie rehabilitacji od początku jego istnienia czyli od przeszło dwóch lat. Koba cierpi na czterokończynne porażenie mózgowe i epilepsję. Mieszka z mamą, która samotnie go wychowuje i sprawuje nad nim niemal całodobową opiekę. Mamę chłopca stać tylko na wynajęcie pokoju w mieszkaniu u obcej kobiety. Łazienka i kuchnia pozostają do wspólnego użytku. Koba otrzymuje 180 lari renty (ok.250,00 zł), mama pracuje, jako sprzątaczka jeden lub dwa razy w tygodniu (jeśli uda jej się znaleźć kogoś kto w tym czasie zajmie się Kobą). Rodzina żyje na skraju ubóstwa, stać ich właściwie tylko na jedzenie.