Nikolosi Kharashvili
Nikolosi ma 10 lat i cierpi na dziecięce porażenie mózgowe. Mieszka z mamą, która samotnie się nim zajmuje. Ojciec porzucił rodzinę dawno temu, czasem kontaktuje się z synem, zazwyczaj telefonicznie. Mimo, że w ogóle nie bierze udziału w wychowaniu chłopca i jak mówi mama, nigdy nie przyniósł mu nawet kilku cukierków, Nikolosi bardzo kocha ojca i jest spragniony kontaktu z nim. Zawsze z wielką radością reaguje na każdy jego telefon, czy wizytę. Nikolosi nie chodzi do szkoły. Porusza się na wózku inwalidzkim i mama nie jest w stanie zawozić go do szkoły autobusem ani metrem, nie stać ich na wynajęcie taksówki. Chłopiec objęty jest więc nauczaniem specjalnym w domu, 5 razy w miesiącu do domu przychodzi nauczyciel. To jednak bardzo mało, przez co Georgii nie jest dobrze zsocjalizowany ze społeczeństwem. Większość czasu spędza z mamą w domu, nie ma w ogóle kontaktu z rówieśnikami. Chłopiec otrzymuje 180 lari renty, a jego mama 108 lari pomocy socjalnej, razem daje to kwotę ok. 490 zł. To cały miesięczny dochód rodziny. Chcemy sfinansować Nikolosii transport do naszego Centrum, rehabilitację i terapię z logopedą. Prosimy o pomoc!